Dieta a choroby autoimmunologiczne

Spis treści:

Choroby autoimmunologiczne to takie, w przebiegu których dochodzi do zaburzeń funkcjonowania układu immunologicznego. Wiążą się one z tym, że organizm zaczyna rozpoznawać własne tkanki jako obce i je atakować. Na rozwój chorób autoimmunologicznych wpływają różne czynniki, a zaliczyć do nich można także niewłaściwy styl życia, stres oraz nieodpowiednia dieta. Opieka medyczna nad pacjentami ze zdiagnozowaną chorobą autoimmunologiczną opiera się głównie na wprowadzeniu odpowiedniego leczenia. Zapomina się często o tym, że zmiana stylu życia, w tym również wprowadzenie odpowiedniej diety, może spowolnić rozwój choroby.

Typowa dieta zachodnia, bogata w produkty typu fast food, smażone, wysoce przetworzone mięso oraz wyroby cukiernicze, zwiększa ryzyko wystąpienia stanów zapalnych w organizmie, co jest kluczowe w reakcjach autoimmunologicznych. Zastosowanie odpowiedniej diety może uspokoić układ immunologiczny i znacznie złagodzić reakcje autoimmunologiczne, co może prowadzić do częściowej remisji choroby.

„Toczeń układowy – dieta!”, „Zespół Sjögrena – dieta!”, „Choroba Gravesa-Basedowa – dieta!”

Te hasła to tylko część sloganów, na które można natknąć się w Internecie. Należy jednak pamiętać, że przebieg każdej choroby autoimmunologicznej jest inny, tak jak inny jest każdy organizm. Nie istnieje uniwersalna dieta, odpowiednia dla wszystkich chorych cierpiących z powodu schorzeń autoimmunologicznych, ale jest kilka czynników wspólnych, które mogą sprzyjać zaostrzeniu tych chorób.

Po pierwsze: ogranicz cukier

Typowe dla diety zachodniej jest nadmierne spożywanie cukru. Nadmierne, tzn. zdecydowanie większe, niż potrzebuje nasz organizm, co niestety podsyca stan zapalny i wywołuje niekorzystne dla zdrowia reakcje. Nawet spożycie fruktozy (cukru zawartego w owocach) powoduje lipogenezę – tworzenie nowych komórek tłuszczowych – co generuje zużycie ATP w naszych komórkach. Fruktoza może być również czynnikiem wpływającym na rozwój insulinooporności, co także napędza stan zapalny.

Stan zapalny jest ściśle powiązany nie tylko z zaostrzeniem schorzeń autoimmunologicznych, ale również z ich rozwojem. Spożycie cukru determinuje np. rozwój organospecyficznej autoimmunizacji w kierunku cukrzycy typu 1 u dzieci. Zredukowanie spożycia cukru może mieć ogromny wpływ na ograniczenie procesów autoimmunologicznych, toczących się w naszym organizmie.

Alkohol i choroby autoimmunizacyjne

Istnieje wiele sprzecznych informacji na temat wpływu alkoholu na nasze zdrowie. Niektórzy twierdzą, że alkohol to samo zło, inni z kolei zalecają codziennie spożycie lampki czerwonego wina, gdyż trunek ten jest źródłem resweratrolu, czyli silnego przeciwutleniacza. W literaturze podaje się niekiedy, że spożycie umiarkowanej ilości alkoholu może chronić nasz organizm przed niektórymi chorobami autoimmunologicznymi, takimi jak choroba Hashimoto.

Pewne jest to, że nadmierne spożycie alkoholu nie służy naszemu zdrowiu, gdyż powoduje zwiększenie ilości toksyn w krwiobiegu, które są powiązane z przewlekłym stanem zapalnym i innymi schorzeniami.

Unikaj soi

Jeszcze do niedawna soja uważana była za samo zdrowie, American Heart Association określało ją mianem „heart-healthy” (zdrowa dla serca). Jednakże obecnie coraz więcej badań wskazuje na negatywne skutki spożywania soi, do których należy m.in. zahamowanie funkcji tarczycy oraz zaburzenia równowagi hormonalnej. Badania przeprowadzone na myszach dowiodły, że spożywanie soi wpływa na zaostrzenie u nich tocznia. Niedawno Agencja Żywności i Leków (ang. Food and Drug Administration, FDA) unieważniła status soi jako zdrowej żywności. Co więcej, większość soi jest modyfikowana genetycznie w celu zapewnienia ochrony przed wysokimi stężeniami glifosatu – herbicydu, którym są spryskiwane pola uprawne. Glifosat działa szkodliwie na nabłonek jelitowy, zwiększając przepuszczalność jelit. Niestrawione cząstki pokarmowe mogą dostać się w ten sposób do naszego krwiobiegu i wywołać zwiększoną odpowiedź autoimmunolgiczną.

Co z mlekiem?

Ludzie są jedynym gatunkiem na Ziemi, który spożywa mleko innego ssaka. Nietolerancja na mleko krowie jest jedną z najpowszechniej występujących w populacji ludzkiej. Naukowcy wykazali, że zwiększone spożycie nabiału może podwyższać wskaźniki zapalne w organizmie. Jedząc nabiał codziennie, możemy nie zauważyć subtelnych reakcji negatywnych, jakie on powoduje. Jeśli nasz układ immunologiczny traktuje składniki mleka krowiego jako obce, przy każdorazowym kontakcie z „intruzem” będzie wywoływana reakcja obronna. U osób cierpiących z powodu schorzeń autoimmunologicznych taka reakcja może skutkować zaostrzeniem choroby.

Aby sprawdzić, czy dany produkt (w tym mleko) wpływa na zwiększenie odpowiedzi autoimmunologicznej, trzeba go na jakiś czas wyeliminować z diety. Jeśli uciążliwe objawy ustąpią, należy definitywnie z niego zrezygnować.

Opracowano na podstawie:

Czego szukasz?

„Toczeń układowy – dieta!”, „Zespół Sjögrena – dieta!”, „Choroba Gravesa-Basedowa – dieta!”

Po pierwsze: ogranicz cukier

Alkohol i choroby autoimmunizacyjne

Unikaj soi

Co z mlekiem?

Jak rozwinie się pandemia COVID-19 w Polsce – możliwe scenariusze na jesień

Objawy psychiatryczne u pacjentów z autoimmunologicznym zapaleniem mózgu

Identyfikacja reakcji krzyżowych – cz. 1: Klasyczne testy serologiczne I

Wybór testu serologicznego do diagnostyki COVID-19 – czym się kierować