Czy dzieci przenoszą nowego koronawirusa?

Od czasu ogłoszenia pandemii COVID-19 w Polsce podejmowano różne decyzje dotyczące nauki w szkołach. Początkowo je zamknięto, a zajęcia, aż do zakończenia roku szkolnego, prowadzone były w trybie zdalnym. Rząd podjął decyzję, by po wakacjach umożliwić dzieciom i młodzieży standardowy tryb nauczania, w związku z czym szkoły zostały ponownie otwarte. Taka sytuacja nie trwała jednak długo, ponieważ w październiku zadecydowano, że zajęcia szkolne dla dzieci z klas 4–8 szkół podstawowych oraz dla młodzieży ze szkół ponadpodstawowych będą prowadzone ponownie w trybie zdalnym. Czy te działania pomogą zahamować rozprzestrzenianie się wirusa SARS-CoV-2? Czy zakażone dzieci mogą być źródłem infekcji dla domowników lub innych członków rodziny?

Koronawirus – objawy u dzieci

Z dostępnych danych wynika, że dzieci przechodzą COVID-19 znacznie łagodniej niż dorośli. Zakażenie SARS-CoV-2 u dzieci często przebiega bezobjawowo lub skąpoobjawowo. Te, u których występują objawy COVID-19, najczęściej zgłaszają kaszel, katar lub gorączkę. Bardzo ciężko jest odróżnić te symptomy od zwykłego przeziębienia. W czasie pandemii należy zwrócić szczególną uwagę na wszelkie objawy choroby u dziecka. Wystarczy jedna zakażona osoba, by choroba z łatwością rozprzestrzeniała się w tak preferencyjnych warunkach, jakie panują wśród dzieci w szkołach czy przedszkolach.

Jak przebiega COVID-19 u dzieci – doświadczenia z innych krajów

Z 363 dzieci, które wzięły w udział w koloniach w stanie Georgia w Stanach Zjednoczonych, aż 49% zakaziło się wirusem SARS-CoV-2. Aż 25% zakażonych przechodziło zakażenie bezobjawowo!

Największe dotychczasowe badanie, z udziałem 582 osób poniżej 18. roku życia, wykazało, że dzieci przechodzą COVID-19 bardzo łagodnie. Mimo że jest to dobra informacja, stwarza też niebezpieczeństwo łatwej transmisji wirusa na osoby otaczające małych podopiecznych.

Czy można zakazić się koronawirusem od dziecka

Jeszcze do niedawna sądzono, że dzieci nie przenoszą zakażenia SARS-CoV-2 tak łatwo jak dorośli. Mimo łagodnego przebiegu COVID-19 u dzieci przeprowadzone w lipcu badania wykazały, że te poniżej 5. roku życia mają nawet 10–100 razy więcej cząstek koronawirusa w drogach oddechowych niż dorośli.

Sprawie przyjrzała się również amerykańska organizacja CDC. Pod lupę wzięto trzy ośrodki opieki nad dziećmi z hrabstwa Salt Lake w stanie Utah. Wykazano, że 13 spośród 31 potwierdzonych przypadków COVID-19 stanowiły dzieci, które przeszły infekcję bardzo łagodnie. Co najmniej dwoje chorujących bezobjawowo przekazało wirusa innym osobom, w tym ośmiomiesięczne niemowlę zakaziło oboje rodziców.

Badanie przeprowadzone we Włoszech wykazało, że dzieci chorujące na COVID-19 zakażają więcej osób w porównaniu z dorosłymi. Nie ma więc wątpliwości co do tego, że dzieci również zakażają innych i nie należy lekceważyć ich roli w przenoszeniu infekcji SARS-CoV-2.

Jak zapobiegać zakażeniu koronawirusem

Dużą rolę w niedopuszczaniu do rozprzestrzeniania się COVID-19 odgrywa reżim sanitarny i stosowanie się do obecnie obowiązujących na danym terenie zasad. Niezwykle istotne jest zachowanie dystansu od innych osób, noszenie maseczek, które zasłaniają nos i usta, oraz odpowiednia higiena rąk. Należy także bezwzględnie zwracać uwagę na wszelkie symptomy chorobowe u dzieci, a w razie podejrzenia COVID-19 unikać kontaktu dziecka z innymi osobami i jak najszybciej skontaktować się z lekarzem rodzinnym.