Rumień wędrujący a rozpoznanie boreliozy
O pewnym rozpoznaniu boreliozy mówimy jedynie w momencie pojawienia się rumienia wędrującego. Rumień nie pojawia się jednak zawsze, wówczas jako pierwsze pojawiają się objawy niespecyficzne, czyli takie, które mogą towarzyszyć również innym chorobom. Kolejny problem to długo utrzymujące się przeciwciała klasy IgG, niekiedy nawet przez całe życie. Problematyczne wydają się również przetrwałe przeciwciała klasy IgM. Zazwyczaj są one uważane za marker wczesnej infekcji, jednak niekiedy mogą się utrzymywać przez długi czas po zakończeniu leczenia. Z tych powodów klasyczne testy laboratoryjne nie powinny być stosowane do monitorowania aktywności boreliozy, a jedynym dowodem na skuteczność leczenia jest zanik objawów.
Okno serologiczne w diagnostyce boreliozy
Kolejny problem to długo trwające okno serologiczne, czyli czas od momentu zakażenia do pojawienia się przeciwciał we krwi pacjenta. W przypadku boreliozy czas ten wynosi średnio 4 tygodnie. Wykonywanie badań laboratoryjnych krótko po ukłuciu przez kleszcza (czyli w okresie okna serologicznego) wiąże się z ryzykiem, że ich wyniki będą niewiarygodne.
Ostrożność wobec niesprawdzonych informacji
Na koniec warto również wskazać na mnogość sprzecznych informacji na temat boreliozy rozpowszechnianych w środkach masowego przekazu. Szeroki dostęp do publikacji propagujących niesprawdzone informacje prowadzi często do tego, że pacjenci wykonują badania nierekomendowane. Prowadzić to może do i trudności w interpretacji wyniku i błędnego rozpoznania choroby